Mało wiadomości o analizowaniu wody

Te znane, powtarzane często w postaci żartobliwej porzekadło nie zostało, przeciw pozorom, utworzone przez ludzi stroniących od kąpieli czy prowadzenia sanitarnego stylu życia :). Ma ono bardzo logiczne uzasadnienie – otóż w warunkach fizjologicznych cerę człowieka zamieszkuje tysiące wirusów będących naszymi komensalami. Oznacza to tyle, iż nie tworzą one dla nas żadnego niebezpieczeństwa, a część z nich pomocniczo „wyciera” wirusy chorobotwórcze, chroniąc nas przed infekcjami. Faktycznie się dzieje choćby w trafie pałeczek kwasu mlekowego – jeżeli ich ilość w naszym układzie zdecydowanie się obniży (np. na skutek długotrwałego zażywania antybiotyków), w owym czasie grzyby (na ogół Candida albicans) posiadają duże pole do występu.

Nie trzeba dużo – a już musimy gonić do apteki, tak aby wyposażyć się w zestaw specyfików przeciwgrzybiczych. Biorąc częste kąpiele i korzystając dużych ilości środków syntetycznych (żele pod natrysk, balsamy, mleczka do ciała) pozbywamy się ze cery nie tylko tych „złych”, ale także niestety i tego typu „dobrych” bakterii. Nikt w tym miejscu naturalnie nie namawia do gruntownego porzucenia kąpieli – wystarczy jednak wykonywać to z głową, tak, aby nie wydzielać nieprzyjemnego zapachu. Warto również pamiętać, że środowisko wodne potrafi zapewnić dogodne warunki do rozwoju wirusów chorobotwórczych. Regularnym problemem, z którym zdołamy się zetknąć, jest infekcja bakterią Legionella pneumophila. Bywa to drobnoustrój żyjąca w kurkach, bojlerach, pojemnikach stojącej wody, która jest w stanie wywoływać (zwłaszcza u osób z obniżoną odpornością) zapalenie płuc, bądź również legionellozę – kłopotliwą chorobę dróg oddechowych, mogącą zakończyć się kostuchą.
W jaki sposób więc upewnić się, iż nie jesteśmy narażeni na infekcje?

Dobrze bywa co jakiś czas uskutecznić badanie wody Legionella pneumophila zapewnia się dość banalnie znaleźć, jeżeli więc okaże się, iż nasza woda bywa pozbawiona tych mikroorganizmów – jesteśmy w stanie drzemać gładko. Swobodnie da się również co pewien okres podgrzewać bojlery do temperatury 60 stopni – staje się to graniczna temperatura mordercza dla bakterii. Jeśli mimo to zadecydowaliśmy się na badanie wody sanepid, po zgłoszeniu naszej prośby, powinien pochwycić się wszystkimi czynnościami. Jak widać – woda bywa źródłem życia, aczkolwiek nawet ta „udobruchana” umie płatać nam figle – warto być zatem rozważnym!

Źródło: gp-lab.pl